W gabinecie B-USG lekarz wycisnął na Twój brzuch medyczny środek sprzęgający i poczułeś lekki chłód. Wygląda krystalicznie przejrzyście i trochę przypomina zwykły żel (kosmetyczny). Oczywiście leżysz na łóżku do badań i nie widzisz tego na brzuchu.
Tuż po zakończeniu badania jamy brzusznej, wcierając „Dongdong” w brzuch, mrucząc w sercu: „Rozmazany, co to jest? Czy pobrudzi moje ubrania? Czy to jest toksyczne?”
Twoje obawy są zbędne. Naukowa nazwa tego „wschodniego” nazywa się środkiem sprzęgającym (medycznym środkiem sprzęgającym), a jego głównymi składnikami są żywica akrylowa (karbomer), gliceryna, woda i tym podobne. Jest nietoksyczny i pozbawiony smaku oraz bardzo stabilny w codziennym środowisku; ponadto nie podrażnia skóry, nie plami ubrań i łatwo się zmywa.
Zatem po badaniu weź kilka kartek papieru, które wręczy Ci lekarz, możesz je bezpiecznie wytrzeć do czysta, zostawić z westchnieniem ulgi, nie pozostawiając śladu zmartwień.
Dlaczego jednak B-ultradźwięki powinny używać tego łącznika medycznego?
Ponieważ fale ultradźwiękowe wykorzystywane podczas kontroli nie mogą być przewodzone w powietrzu, a powierzchnia naszej skóry nie jest gładka, w kontakcie ze skórą sonda ultradźwiękowa będzie miała niewielkie szczeliny, a powietrze w tej szczelinie będzie utrudniać przenikanie fal ultradźwiękowych. . Dlatego do wypełnienia tych maleńkich luk potrzebna jest substancja (medium), czyli łącznik medyczny. Ponadto poprawia również przejrzystość wyświetlacza. Oczywiście działa również jako „smarowanie”, zmniejszając tarcie pomiędzy powierzchnią sondy a skórą, umożliwiając elastyczne omiatanie i sondowanie sondą.
Oprócz USG jamy brzusznej (wątrobowo-żółciowej, trzustki, śledziony i nerek itp.) bada się tarczycę, pierś i niektóre naczynia krwionośne itp., a także stosuje się sprzęgacze medyczne.
Czas publikacji: 30 kwietnia 2022 r